Każdy ma ukochane tytuły ze ścieżką dźwiękową, która wzrusza lub poprawia nastrój. Co ciekawe, Polska jest ojczyzną wielu najwybitniejszych kompozytorów, a do tego nie brak tu okazji, by posłuchać muzyki na żywo w czasie festiwali muzyki filmowej.
Festiwale muzyki filmowej w Polsce
Mamy nie jeden, ale kilka festiwali muzyki filmowej. Najsłynniejszy odbywa się w Krakowie w maju. W jego trakcie można posłuchać największych hitów na żywo w nietypowych sceneriach. Są też wykłady i spotkania z twórcami, a także warsztaty. Miesiąc później w Ostródzie odbywa się Arena Film & Music Festival. To nie tylko muzyka filmowa, ale koncerty muzyki z bajek czy słynnych fabuł też stanowią istotną część programu. Sprawdź na rytmy.pl inne ważne imprezy z muzyką filmową, które odbywają się w polskich miastach.
Trzeba tu wspomnieć również o koncertach symfonicznych z muzyką z bajek Disney’a. Najczęściej w trakcie takich imprez posłuchać można muzyki z filmu Kraina Lodu i Król Lew. Obecnie z okazji premiery nowej wersji Króla Lwa i Alladyna sporo się mówi o kultowych wykonaniach piosenek, dlatego z pewnością nie zabraknie takich koncertów.
Polacy w świecie muzyki filmowej
Jeśli chodzi o ciekawostki o muzyce filmowej, to największą jest to, jak wiele miejsca zajmują w tej dziedzinie Polacy. Praktycznie żaden festiwal muzyki filmowej na świecie nie może odbyć się bez polskiego gościa lub wykonania którejś z napisanych przez Polaka piosenek. Poniżej kilka nazwisk, które trzeba znać.
- Bronisław Kaper
W Polsce tworzył muzykę do przedwojennych filmów. Później wyjechał do Hollywood, gdzie napisał piosenki do ok. 150 obrazów. Miał na koncie cztery nominacje do Oscara i jedną statuetkę. Otrzymał ją za zapomniany dziś film Lily, w którym młoda, zagubiona dziewczyna zaprzyjaźnia się z członkami trupy cyrkowej.
- Wojciech Kilar
Najsłynniejszych tematem z polskiego filmu jest muzyka do „Ziemi obiecanej” Andrzeja Wajdy. Może dziwić, że napisał ją ten sam kompozytor, co ścieżkę dźwiękową do filmu „Dracula” Francisa Forda Coppoli. Obaj reżyserzy docenili melancholię i uczuciowość, jakie biją z kompozycji Kilara. Później świetnie sprawdziły się one również w „Pianiście”.
- Krzysztof Penderecki
Jest wybitnym pianistą i twórcą festiwalu muzycznego. Filmem zajmuje się z doskoku. Tym bardziej zaskakuje lista osiągnięć, na których jest m.in. muzyka do filmu „Lśnienie” czy „Egzorcysta”. Jak widać, jest to kolejny polski artysta, który doskonale umie budować napięcie za pomocą dźwięków.
- Jan A. P. Kaczmarek
Łączy pisanie na potrzeby najsłynniejszych polskich filmów jak Quo Vadis z pracą dla polskich reżyserów za granicą – współpracuje często z Agnieszką Holland. Jednak świat zna go jako artystę nagrodzonego Oscarem za muzykę do filmu „Marzyciel” z Johhnym Deppem i Kate Winslet.
- Abel Korzeniowski
Kilka lat temu projektant Tom Ford zaskoczył skrywanym wcześniej talentem filmowym. Jego „Samotny mężczyzna” urzekał nastrojem, budowanym również za pomocą nastrojowej ścieżki dźwiękowej. Odpowiadał za nią Polak – Abel Korzeniowski.
Polskich tropów w świecie muzyki filmowej jest znacznie więcej. Warto zwracać na to uwagę podczas czytania napisów końcowych.