Sylwester tuż tuż. Wspominamy najciekawsze wydarzenia minionego roku. Ja skupie się na 10 grach, które moim zdaniem zasługują, by znaleźć się w TOP10 2013 roku!
2013 rok pod względem wydanych gier, był rokiem dobrym, ale nie najlepszym. Postanowiłam przygotować film, który jest podsumowaniem najlepszych premier z 2013 roku. Zapraszam do oglądania!
Poniżej znajdują się krótkie opisy gier przedstawionych na filmiku.
•Tomb Rider
Studio Crystal Dynamics nie próżnowało i 5 marca wydało na świat najnowsze dzieło znanej wszystkim od lat, serii gier akcji z elementami przygodówki. Tym razem przychodzi nam poruszać się młodą Larą Croft, która po katastrofie statku, próbuję przetrwać na wyspie u wybrzeży Japonii. Nowy system walk znacząco uatrakcyjnia grę, a zaawansowany silnik fizyczny sprawił, że główna bohaterka porusza się realistycznie i z gracją.
•Outlast
Tytuł, który wzbudził w 2013 roku spore zamieszanie, a to za sprawą brutalności jaką przyjdzie nam oglądać w grze. Outlast to survival horror z elementami przygodówki i akcji. Wcielamy się w dziennikarza, który dostaje informację, że w szpitalu psychiatrycznym w stanie Kolorado, dzieją się niepojące rzeczy. Reporter włamuje się do ośrodka, by już po chwili odkryć makabryczne eksperymenty medyczne i brutalne rytuały. Zostajemy zamknięci w środku budynku jedynie z kamerą i bateriami. Od tej chwili musimy radzić sobie wyłącznie sami, a strach będzie nam towarzyszył od chwili przekroczenia progu do samego końca podróży.
•Assassin’s Creed IV: Black Flag
Kolejna część cyklu, którą każdy gracz dobrze zna. Tym razem przenosimy się na Karaiby, a postacią którą będziemy kierować jest pirat- Edward Kenway. Do dyspozycji dostajemy własny statek, który można ulepszać na wiele sposobów. Nowością w tej części gry jest możliwość nurkowania, oraz rabowania statków.
•Metro: Last Light
Druga odłona FPP z elementami survival-horroru studia 4A Games osadzonego w zniszczonej po wojnie atomowej Moskwy. W mieście gdzie więcej jest mutantów niż ludzi, przyjdzie nam się zmierzyć z krwiożerczymi bestiami rodem z najstraszniejszych koszmarów. W przeciwieństwie do poprzedniej części Metro: Last Light oferuję tryb multiplayer.
•Crysis 3
FPS, FPP osadzona w roku 2047. Gracz ma mozliwość wcielenia się w elitarnego żołnierza, posiadacza zaawansowanego technologicznie nanokombinezonu. Studio Crytek może pochwalić się nie tylko świetną fabułą, ale też zróżnicowanymi i dopracowanymi graficznie lokacjami. A tych w grze nie brakuje. Zarówno tryb single jak i multiplayer oferuję nam wspaniałą rozgrywkę na długie godziny.
•BioShock: Infinite
Jeśli mieliście dość podwodnego świata Rapture, to twórcy poszli wam na rękę, całkowicie zmieniając otaczający nas świat, bowiem miasto po którym będziemy się poruszać to Columbia i znajduję się… Na niebie 🙂 Wciągająca fabuła, piękne widoki i niesamowite postacie, to tylko jedne z wielu zalet gry, natomiast wisienką na torcie pozostaje zakończenie, którego wam nie zdradzę 😉 W grze wcielamy się w detektywa. Niejakiego Bookera DeWitt, który ma za zadanie odnaleźć zaginioną kobietę -Elizabeth. W grze mamy do dyspozycji wigory, które po wypiciu dodają nam unikalnych zdolności. Sama walka jest może nieco toporna, ale warto sięgnąć po produkcję nie tylko ze względu na widoki.
•Battlefield 4
Gra słynąca ze znakomitego multiplayer, olbrzymich map i możliwości korzystania z pojazdów. W trybie singleplayer mamy do wyboru kilka misji w różnych lokacjach. W grze możemy się wcielić w jedną z czterech klas postaci: szturmowca, inżyniera, zwiadowcę lub specjalistę od wsparcia. Mimo, że wielu ludzi uważa Battlefield 4 za zbędny „DLC” do części 3, zwolennicy tytułu są zdania, że Battlefield 4, to najlepsza gra z tej serii.
•Dead Island Riptide
Gra polskiego studia Techland mającego na swoim koncie takie gry jak Jagged Alliance, Call of Juarez, czy pierwszą część Dead Island. Znajdujemy się na wyspie Palanai kierując jednym z czwórki bohaterów. Jeden przyświeca nam cel. Wydostać się z wyspy, co wbrew pozorom nie jest takie łątwe, kiedy otacza nas woda i horda zombie. Każda z czterech postaci ma swoją specjalizację, a najłatwiej będzie nam przetrwać współpracując z innymi graczami, bo właśnie o kooperację w tej, jak i poprzedniej części Dead Island się rozchodzi. Kiedy właśnie mamy przerwę w rozczłonkowywaniu zombie, możemy cieszyć oczy pięknym widokiem rajskiej wyspy.
•Call of Duty: Ghosts
Drugi już sieciowy FPS w mojej top 10 z tego roku. Jest to 10 część cyklu jednak w jako pierwszej twórcy przedstawili nam wizję świata przyszłości. Stany Zjednoczone na skutek wojny tracą dominującą pozycję na świecie, a my wcielamy się w żołnierza elitarnych służb od zadań specjalnych (Duchy). Twórcy wprowadzili urozmaicenie, które nigdy wcześniej nie zostało wykorzystane w tego typu grach. Do dyspozycji naszego żołnierza zostaję wytypowany specjalnie tresowany pies, a my mamy za zadanie współpracować z nim. Okazuje się, że nasz czworonożny przyjaciel, to wspaniała maszyna do zabijania.
•DayZ
Gra dla miłośników survivalu. Akcja zaczyna się jakiś czas po wybuchu epidemii zombie, a my jako jedni z nielicznym ocalałych, próbujemy przetrwać choć jeden dzień dłużej. W świecie gdzie człowiek, człowiekowi wilkiem, a zombie, zombie… zombie (?) przyjdzie nam się zmierzyć nie tylko z żywymi i umarłymi przecinikami, ale również ze swoimi słabościami. W grze żeby przetrwać będziemy musieli pić, jeść i odpoczywać, a każda czynność będzie nieść ze sobą konsekwencje. Niewłaściwa dieta może doprowadzić do chorób, a choroby do śmierci naszego bohatera. W chwili kiedy nasza postać umiera, jesteśmy zmuszeni do rozpoczecia gry praktycznie od zera. W DayZ obowiązuję ta sama zasada co w życiu. Z kimś przeżyjesz dłużej, niż gdybyś żył samotnie. Problem w tym, że nigdy nie wiadomo, czy nowo poznany „przyjaciel” nie wbije nam noża w plecy.
Autor: http://www.youtube.com/user/dziewczynygrajawgry
