Jedna z niewelu gier survival horror o której było głośno w zeszłym roku. Produkcja studia Red Barrels nie bez powodu była na językach graczy na całym świecie. Opiszę wam grę, która szczególnie zasługuje na miano najlepszego horroru ostatnich lat.
Outlast zaczyna się dość typowo. Wcielamy się w dziennikarza, który dostał cynk, że w jednym z ośrodków badawczych w stanie Kolorado dzieją się niepokojące rzeczy. Na własną rękę wyruszamy to sprawdzić zabierając ze sobą jedynie kamerę i 2 baterie. Resztę baterii musimy znaleźć przeszukując zakład. Informator się nie mylił i już po chwili przekonujemy się na własnej skórze, że w zakładzie przeprowadzane były nielegalne eksperymenty medyczne, a personel i pensjonariusze po kolei zostają wymordowani.
W grze możemy znaleźć akta, które pomogą nam dowiedzieć się co tak naprawdę stało się w ośrodku i kim jest zabójca. Przeszukując pokoje natrafiamy na ofiary eksperymentów, a większość z nich jest do nas wrogo nastawiona.
Dodatkowo nasz bohater robi własne notatki, które również mogą pomóc nam rozwiązać zagadkę. Ważne jest by cały czas mieć włączoną kamerę i nagrywać wszystko czego będziemy świadkami.
W tej produkcji nie chodzi o to, żeby zmierzyć się w bezpośrednim starciu. Twórcy zadbali o to, żybyśmy nie mieli najmniejszej szansy w takiej walce. Jedyną szansą na przeżycie jest ucieczka, albo schowanie się w jakimkolwiek miejscu. Niestety wróg głupi nie jest i w niektórych przypadkach uda mu się odgadnąć gdzie jesteśmy ukryci. Wtedy nie pozostaje nam nic innego jak zacząć grę od ostatniego zapisu i spróbować swoich sił jeszcze raz.
Dodatkowe zalety to świetna grafika i oprawa dźwiękowa, dzięki którym Outlast jest jeszcze bardziej przerażający.
Od rozlewu krwii, przez poważnie okaleczone ciała i widok wnętrzności. Outlast może nam zapenić groze jakiej dawno nie doświadczyliśmy i sprawić, że ciarki przejdą nam po plecach. To i wiele więcej sprawia, że gra zasługuję w mojej skali na 9+/10
Dla tych bardziej ciekawych zapraszam na mój kanał, gdzie znajdują się materiały z gry 🙂