Reklamy wyświetlające się na Facebooku są dostosowane do preferencji i zainteresowań poszczególnych użytkowników. I nie jest to dla nikogo zaskoczeniem ani nowością. Jednak już niebawem pełnoekranowe reklamy będą pojawiały się na Instagramie w sekcji Series. Jak będą wyglądały? Czy spotkają się z pozytywną odpowiedzią?
Przeszło rok temu na Instagramie pojawił się rywal My Story Snapchata – sekcja Stories Instagram. Na podstawie obserwacji właścicieli serwisu, może to być świetny kanał między firmami a użytkownikami Instagrama. Po niespełna półrocznym okresie funkcjonowania okazało się, że codziennie z nowej platformy korzysta 150 mln użytkowników. Wedle szacunków, na dzień dzisiejszy może to być blisko 600 mln osób!
Statystyki są imponujące, toteż nikogo nie powinno dziwić, że to nie koniec wprowadzania nowości. Już teraz zapowiedziano, że marki, które będą prowadziły działalność w Stories Instagram będą miały możliwość bieżącego podglądu statystyk dotyczących konkretnych publikacji. Mają one dotyczyć m.in. odsłon, czy zasięgu, zatem zbliżone będą do Facebooka. W odpowiedzi na zapotrzebowanie, pojawią się też pełnoekranowe reklamy, które mają być związane z wpisem znajdującym się obok. Podobnie jak na Facebooku, reklamy mają być spersonalizowane i dobrane pod kątem użytkowników.
Menedżerka Instagrama, Amy Cole, zdaje sobie sprawę, że przez obecny brak reklam na Instagramie, ich pojawienie się na platformie nie zostanie pozytywnie przyjęte. Jednak mają być one tak dostosowane, żeby nie były dla nich irytujące i drażniące. Jak na razie przeprowadzono badanie pilotażowe z pomocą takich firm, jak Nike i McDonald’s. Ich materiały promocyjne nie kolidowały z treściami, które były zamieszczone na Stories.
W najbliższych tygodniach ma pojawić się opcja dodawania reklam także w naszym kraju. Dla wielu znanych marek jest to kolejny kanał, którym mogą dotrzeć do odbiorcy swoich usług. Patrząc z ich perspektywy, faktycznie Instagram wychodzi naprzeciw oczekiwaniom, ale czy będzie to spełnienie oczekiwań użytkowników?
