Większość z nas nie wyobraża sobie wyjścia z domu bez makijażu. Część spędza przed lustrem kilka minut, a część całe godziny dopracowuje każdy drobny szczegół. W obu przypadkach efekt może być zarówno imponujący, jak i nieapetyczny i przesadzony. Bez podstawowej wiedzy na temat zasad tworzenia makijażu, bardzo łatwo o popełnienie gafy, która zaburzy cały wizerunek. Sprawdź, czy wykonujesz poszczególne etapy makijażu prawidłowo.
Określ stan swojej skóry i dobierz kosmetyki dla siebie
Nawet perfekcyjnie wykonany makijaż nie będzie dobrze prezentował się na cerze wyglądającej na niezadbaną i chorą. Dlatego przed zakupem poszczególnych kosmetyków kolorowych, musisz określić, w jakim stanie jest Twoja skóra. Dzięki temu zakup będzie prostszy, a efekt od razu widoczny. Zdecydowanie największe problemy przysparza skóra trądzikowa, której część kosmetyków do makijażu może zaszkodzić i pogorszyć stany zapalne. Przyczyniają się do tego przede wszystkim podkłady, które zaostrzają stany zapalne, działają drażniąco i zapychająco. Dlatego, jeśli masz problemy z trądzikiem, proponuję postawić na kosmetyki mineralne. Godne polecenia są wszystkie kosmetyki naturalne posiadające certyfikaty ekologiczne (Eco Cert). Na nietolerancję części kosmetyków kolorowych narażone są także przyszłe mamy, alergicy i osoby o wrażliwej cerze. Jeżeli zaliczasz się do którejś z powyższych grup, zachowaj ostrożność i nie stosuj kosmetyku od razu na całej twarzy. Nie należy także stosować kilku nowości jednocześnie, dlatego że trudno będzie zweryfikować, która z nich przyczyniła się do reakcji alergicznej albo zaskórniaków.
Makijaż krok po kroku
Kiedy już wiesz co nieco na temat swojej skóry, możesz przejść do bardziej przyjemnej części – jej upiększania! Piękne kolory, uwydatnione oczy, podkreślone kości policzkowe i kuszące usta – dla wielu pań makijaż to druga skóra. Poniżej jest kilka podpowiedzi na temat tego, w jakiej kolejności wykonać makijaż, by efekt końcowy był olśniewający i bez efektu maski.
Korektor kryjący niedoskonałości
Choć nie widać tego na pierwszy rzut oka, bardzo wiele kobiet ma problem z niedoskonałościami skóry, co jak powiedziałam na wstępie może być m.in. przyczyną nieodpowiedniego doboru kosmetyków. Nie mniej, z tego właśnie względu pierwszym, co zostaje użyte podczas malowania, jest korektor, który nanosi się punktowo na zmienione miejsca. Należy go nakładać aplikatorem albo pędzelkiem, po czym przyklepać gąbeczką lub palcem. Wszelkie niedoskonałości najlepiej zakryć już na samym początku, ponieważ dzięki temu łatwiej o wyrównany koloryt skóry.
Podkład – koniecznie w kolorze skóry!
Przed nałożeniem podkładu, należy rozprowadzić na twarzy i szyi krem stosowany do codziennej pielęgnacji. Istotne jest to, by jego konsystencja była lekka, a na skórze nie było tłustych śladów. Po jego wchłonięciu się, opuszkami palców nakłada się podkład. Przy suchej skórze potrzebny jest kosmetyk nawilżający, przy skórze z przebarwieniami kryjący, a przy skórze świecącej matujący, ewentualnie matująco nawilżający. Niezwykle ważne jest to, żeby podkład był w tym samym odcieniu, co skóra albo nieco jaśniejszy, jeżeli używasz kosmetyków brązujących. Jak sprawdzić, czy wybrany kolor jest odpowiedni? Wystarczy niewielką ilość podkładu nałożyć na skrzydełko nosa albo żuchwę, po czym sprawdzić, czy jest widoczna różnica w odcieniu z resztą twarzy. Podkład rozprowadza się na całej twarzy, najlepiej jeśli jest delikatnie wklepywany. Jeżeli został dobrany w sposób prawidłowy nie powinno być różnicy w kolorycie szyi i twarzy. Trikiem, który może być pomocny przy kolejnych etapach malowania jest nałożenie niewielkiej ilości podkładu na powieki i usta. Dzięki temu cienie i szminka będą utrzymywały się dłużej na skórze.
Makijaż oczu
W następnej kolejności możesz przejść do malowania oczu. Na warstwę podkładu najpierw nakłada się matowy, kremowy albo beżowy cień – będzie stanowił bazę. Powinien być równomiernie rozprowadzony pędzelkiem na całej powierzchni powieki aż do samej brwi. Dzięki temu oko będzie wyglądało na optycznie większe. Główny kolor makijażu oka nakłada się na górnej powiece pędzelkiem. Zaczyna się od połowy, linia powinna być cienka i pogrubiać się w kierunku zewnętrznym. Pod zewnętrznym kącikiem oka na dole nakłada się ten sam kolor. Następnym krokiem jest dodanie kredką kreski wzdłuż linii rzęs górnej powieki. Jeśli nie czujesz się pewnie albo nie masz w tym doświadczenia, zrób to ciemnym cieniem i cienkim pędzelkiem. Domalowaną linię wacikiem można wetrzeć lekko między rzęsy, co podkreśli ich kolor i doda objętości. Nie można zapominać o subtelnej kresce dolnej, tuż przy zewnętrznym kąciku oka. W przypadku, kiedy oczy są zmęczone i opuchnięte, można w szybki sposób dodać jej świeżości. W tym celu wystarczy białą kredką zrobić kreskę na dolnej powiece w wewnętrznym kąciku oka.
Zalotne rzęsy
Godne uwagi są przede wszystkim te tusze, które jednocześnie wydłużają, podkręcają i pogrubiają rzęsy. Rzęsy tuszuje się dwa albo trzy razy, dokładnie i szybko, tak, aby kosmetyk nie zdążył wyschnąć. Jeśli rzęsy mają być w kolorze, najpierw używa się czarnego tuszu, w przeciwnym razie, zamierzony efekt nie zostanie osiągnięty, a rzęsy będą pozbawione wyrazu.
Równe brwi
Przed podkreśleniem brwi, najpierw zadbaj o ich regulację. Jeśli wcześniej tego nie robiłaś, nie przejmuj się – usługa regulacji brwi jest w zakresie usług każdego salonu kosmetycznego i nie jest szczególnie kosztowna. Wymodelowane brwi można wypełnić albo podkreślić kredką, bądź cieniem. Dla lepszego efektu wyczesz brwi specjalną szczoteczką z żelem albo tuszem. To gwarancja pięknych brwi przez cały dzień!
Naturalne policzki
O nałożeniu różu zapomina sporo kobiet, a dzięki niemu można nie tylko podkreślić makijaż, ale i ożywić całą twarz. Przy jego wyborze istotne jest to, by kolor różu i szminki były w tych samych tonacjach, czyli ciepłej albo zimnej. Kosmetyk nakłada się pędzlem pod lub bezpośrednio na kości policzkowe. Żeby nie odcinał się od kolorytu twarzy, musisz go lekko rozetrzeć. W sprzedaży jest kilka rodzajów różu: sypki, w kremie albo w kamieniu. W każdej torebce powinna znaleźć się wersja w kremie, który można szybko rozprowadzić palcami w każdej chwili. Jeśli nie masz czasu na to, by malować oczy, róż możesz nanieść na powieki. Jest on jednym z wielofunkcyjnych kosmetyków – poza policzkami i powieką, może się znaleźć również zamiast szminki na ustach.
Ponętne usta
Jak pisałam na początku, warto na usta dać trochę podkładu. Przed nałożeniem szminki dodatkowo je lekko przypudruj – dzięki temu, pomadka dłużej się utrzyma. Nałóż ją pędzelkiem, zacznij wzdłuż krawędzi warg, następnie wypełnij całe usta. Nie bez znaczenia jest rola konturówki, dzięki której usta będą wyglądały bardziej elegancko. Jeżeli Twoje usta są wąskie, dzięki konturówce powiększysz je przez obrysowanie warg. Jeżeli natomiast są za duże, linią konturówki można je zmniejszyć. Przy optycznym powiększaniu pomoże także bezbarwny błyszczyk. W codziennym makijażu dobrze sprawdzą się pomadki nawilżające. Malowanie nimi jest bezpieczniejsze niż stosowanie szminki. Łatwiej się je rozprowadza dzięki kremowej konsystencji, do tego pozostawiają połysk, a błyszczyk nie jest potrzebny.
Błędy w makijażu – czego unikać?
Makijaż jest sztuką i nie każda kobieta potrafi wykonać go prawidłowo. Powyżej są jedynie ogólne wskazówki, jak sobie radzić z poszczególnymi etapami jego tworzenia, jednak jest szereg błędów, które są popełniane notorycznie. Na co w takim razie zwracać uwagę? Jedną z częstych wpadek jest za gruba warstwa podkładu. Nie należy zamalowywać swoich rysów, skłonność ku temu mają najczęściej osoby borykające się z trądzikiem. Zasada jest taka: im więcej podkładu, tym twarz wygląda na bardziej zmęczoną i starszą. Zwłaszcza, kiedy w zmarszczkach robią się grudki podkładu. Mało zachęcające, prawda? Kolejna rzecz, to posklejane tuszem rzęsy, które zamiast stać się ozdobą, odstraszają sprawiając wrażenie zaniedbanych i zmęczonych oczu. Żeby temu przeciwdziałać należy nie nakładać zbyt wielu warstw tuszu, nie używać przeterminowanych kosmetyków (istotny jest czas przydatności po pierwszym otwarciu) i regularne czyszczenie szczoteczki. Oprócz posklejanych rzęs, odpychająco wygląda maskara, która się kruszy. Ponieważ wąskie usta sprawiają, że twarz wygląda na starszą, jeśli natura takimi właśnie Ciebie obdarzyła, nie maluj ich ciemnymi ani matowymi kolorami, bo będą wyglądały na jeszcze mniejsze. Czego w takim razie używać? Godne polecenia są odcienie oranżu (ale nie cieliste), a także opalizujące odcienie różu. Koniecznie pamiętaj o błyszczyku!
