Metody na uśmierzenie bólu podczas porodu są różne. Prysznic, zimny bądź ciepły kompres położony w okolicy kości krzyżowej albo w dolnej części brzucha. Ruch, czyli przybieranie różnych dogodnych pozycji porodowych, korzystanie z worka sako, drabinek czy piłki. Krzyk albo wydawanie dźwięków lub masaż okolicy lędźwiowo-krzyżowej.
Każdy poród jest też inny, a siła odczuwania bólu jest cechą indywidualną. Zależy od zdolności radzenia sobie z nim, od nastawienia oraz przygotowania do porodu. Niektóre kobiety skurcze porodowe przechodzą łagodnie, porównując ból do tego, jaki towarzyszy podczas okresu. Inne – wspominają poród jako bardzo ciężkie doświadczenie.
Coraz więcej oddziałów położniczych w Polsce decyduje się na uśmierzanie bólu porodowego podtlenkiem azotu (tzw. gazem rozweselającym). Pojawił się on jako mniej inwazyjna metoda i alternatywa dla znieczulenia zewnątrzoponowego i podpajęczynówkowego. Tego pierwszego używa się do porodu, ponieważ umożliwia kobiecie aktywne spędzenie pierwszego okresu porodu w miarę bezboleśnie. Natomiast tego drugiego najczęściej używana się przy cięciach cesarskich i powoduje ono de facto odcięcie dolnej połowy ciała i brak możliwości ruchu pacjentki.
Gaz rozweselający jest uznanym, bezpiecznym dla matki i płodu środkiem o działaniu zmniejszającym odczuwanie bólu, lęku i niepokoju, lekko euforyzującym i podnoszącym próg bólowy. Pacjentka samodzielnie steruje swoim „znieczuleniem” oddychając mieszaniną gazów przez indywidualną maskę i rozpoczynając inhalację przed nadchodzącym skurczem porodowym. Działanie gazu staje się odczuwalne po kilku wdechach i utrzymuje się przez kilka minut po zaprzestaniu podawania.
U niektórych matek mogą wystąpić działania niepożądane, ale zwykle zanikają one szybko po zaprzestaniu podawania mieszaniny. Mogą występować nudności oraz zmęczenie. Kobiety czasami zgłaszają suchość w ustach.
Jak wpływa taki gaz na dziecko?
Lekarze twierdzą, że nie ma złego wpływu:
– nie wpływa na punktację w skali Apgar
– nie wiąże się ze zwiększonym ryzykiem powikłań u noworodka
– nie wywołuje znanych poważnych działań niepożądanych u noworodka
– nie ma żadnego wpływu na tworzenie się więzi między matką a dzieckiem
– nie ma wpływu na rozpoczęcie karmienia piersią
W przypadku gazu rozweselającego nie można jednak mówić o znieczuleniu – to tylko uśmierzenie bólu podczas porodu.
Gaz jest stosowany od lat w krajach Unii Europejskiej, zwłaszcza w Wielkiej Brytanii. Na początku 2011 roku wzorem państw zachodnich w Polsce zarejestrowano gaz medyczny Entonox. Stosuje go bardzo wiele szpitali, min. w Krakowie, Opolu, Zielonej Górze, Bydgoszczy, Warszawie i Wrocławiu, choć często kobiety nie wiedzą o tym lub ze względu na małą wiedzę w tym temacie, boją się go wypróbować. Warto zasiągnąć informacji w szpitalu, w którym chcemy rodzić. Być może właśnie ta metoda pomoże i sprawdzi się podczas porodu.